Pracowalam nad nia okolo dwoch miesiecy, moze nie wyglada doladnie jak bajkowy Zebra Zou
Ale mam nadzieje, ze moja kochana siostrzenica pokocha ja rownie mocno jak animowanego stwora.
Robiac maskotke kierowalam sie glownie bezpieczenstwem dziecka. Cala podszyta jest filcem alby wypelnienie nie wydostalo sie w zaden sposob, do tego nie ma typowej grzywy z nitek tylko ogon i grzywa sa zrobione z szydelkowych spiralek. Cala ma wysokosc okolo 55 cm. Jestem z kolejnej swojej robotki bardzo do dumna, poniewaz nie mogac znalezc wlasciwego wzoru robilam ja po swojemu. Jak rowniez
po raz pierwszy szylam ogrodniczki z filcu.
Oto wiecej zdjec Ziu :)
No comments:
Post a Comment